🌑 Już Nie Ma Dzikich Plaż Na Których Zbierałam Bursztyny

Już nie ma dzikich plaż, Na których zbierałam bursztyny, Gdy z psem do ciebie szłam A mewy ósemki kreśliły, kreśliły Już nie ma dzikich plaż I gwarnej kafejki przy molo Nie jedna znikła twarz I wielu przegrało swą młodość, swą młodość Wsiadam w pociąg powrotny, ocieram jedną łzę May 23, 2022 · Na których zbierałam bursztyny. Gdy z psem do Ciebie szłam. A mewy ósemki kreśliły kreśliły. Już nie ma dzikich plaż. I gwarnej kafejki przy molo. Niejedna znikła twarz. I wielu przegrało swą młodość swą młodość. Wsiadam w pociąg powrotny ocieram jedną łzę. Ludzie są samotni czy tego chcą czy nie. ItnEkbO.

już nie ma dzikich plaż na których zbierałam bursztyny