🏅 Jak Wszyć Zamek Do Kurtki

Jak uszyć kurtkę – krok po kroku. Wycinam wszystkie elementy. Z pikówki: rękawy, przód, tył, kaptur. Z podszewki – rękawy. Z polaru: przód, tył, kaptur i kieszenie. Szycie kurtki krok po kroku. Wykrój, który wykorzystałam wiedziałam, że ma krótszy kaptur a ja chciałam by kurtka zapinała się po samą szyję, stąd Tak sobie pomyślałam: spódnica w zakładki - łatwizna. Powiem Wam, że nie ma to, jak przecenić własne umiejętności. Pomierzyłam się, dokonałam obliczeń i. przystąpiłam do dzieła. Przecież łatwizna! Odmierzyć zakładki, poprzeszywać, zeszyć boki, wszyć zamek, wszyć pasek i podwinąć. Normalnie jeden kropek. Zanim włożysz zamek do kurtki, musisz zdecydować, jak trudny jest ten proces: Przede wszystkim wybierana jest najbardziej odpowiednia opcja. Na przykład, jeśli na kurtce nie ma plastronu, czyli specjalnej folii ochronnej ukrywającej zamek, wówczas ukończenie pracy nie będzie trudne. Lepiej najpierw poćwiczyć na prostszej rzeczy. Zamki błyskawiczne ozdobne - suwaki ozdobne, krawieckie, metalowe, do kurtki. Kurtka zapinana na suwak jest dla nas tak oczywista, że nie zastanawiamy się jak zamki błyskawiczne trafiły do świata ubrań. A wynalazek ma ponad sto lat, bo opatentowany został w 1913 roku przez Amerykanina szwedzkiego pochodzenia Gideona Sundbacka. Dziękuję 😊 wymiana zamka w kurtce -jak wymienić zamek w kurtce puchowej pokazuję krok po kroku jest to bardzo proste .Trzeba uwzględnić kolejność czynności i wtedy nie ma problemu aby Sklep Pinsola oferuje szeroki wybór zamków błyskawicznych. Wybierz spośród tkanin takich jak bawełna, dresówka, futro, hurt tkanin, ortalion, tkanina na zasłony, tkanina obiciowa i wiskoza. Znajdź idealny materiał dla siebie i zamów już dziś! Do 200 znakó Kup 90cm w kategorii Zamki błyskawiczne i zapięcia, suwaki na Allegro - Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Przyszłam do Pani Katarzyny z suknia slubną, do której wymarzyłam sobie rękawy. Pani bardzo starannie zdjęła ze mnie wymiary, doradzala. Całość usługi została wykonana w zaledwie 3 dni! Cena również przystępna biorąc pod uwagę też inne poprawki, które wykonałyśmy. Podziwiam za profesjonalizm i podejście do klienta. Kryształ górski, zwany też kwarcem, to minerał z grupy tlenków, który zbudowany jest z krzemu i tlenu. Jego charakterystycznym znakiem rozpoznawczym jest biały lub przezroczysty kolor oraz regularny, krystaliczny kształt. Kryształy górskie mogą mieć różne odcienie, takie jak biały, żółty, pomarańczowy, różowy, czerwony lub Jeśli płaszcz jest wełniany a doda się poliestrową (sztuczną) podszewkę, to właściwości wełny nie są wykorzystane. Nie grzeje jak powinna, nie przepuszcza powierza. Niestety w gotowych płaszczach, czasami w garniturach są poliestrowe podszewki. Poliestrowe są tańsze, więc wiadomo dlaczego taki wybór producentów. Jak wszyć stójkę i zamek do bluzy Dana - strefakrojuiszycia.pl Jak wszyć zamek do kurtki? | Pasmanteria Pasja Rozsuwana raglanowa bluza z kapturem - WyTenTeguj DIY na maszynie Ułóż drugą połówkę listwy tyłem na przeciwległej stronie podszewki, wyrównując listwę do góry i do środka. Rozepnij zamek, aby łatwiej było Ci układać elementy. Przykryj listwę obłożeniem i przeszyj wzdłuż górnego brzegu. Zaprasuj zapasy na szwy do dołu i przeszyj podszewkę, szyjąc ok. 6 mm od wcześniej wykonanego szwu. AFpQ. Nadszedł czas na mój pierwszy tutorial :) Przy ostatnich postach kilka osób prosiło, żebym pokazała w jaki sposób wszywam metalowe zamki. Muszę przyznać, że na początku sprawiało mi to trudność, ale jak się połapałam co i jak, poszło już łatwo. Oczywiście, to jest mój sposób,skorzystałam z wszywania zamka do czarnych spodni z poprzedniego postu, może jednym przypadnie do gustu a innym nie, mi tak jest wygodnie :) Mam nadzieję, że ten tutorial w jakimś stopniu Wam się przyda, chociaż na pewno profesjonalista zrobiłby to inaczej, tak więc z przymrużeniem oka proszę ! :) Musimy zacząć od zmierzenia metalowej części zamka, mój akurat miał 14 cm Następnie rysujemy sobie prostokąt, taki, żeby pokrył cały zamek (część materiałową i metalową) a w środku (u mnie to, co jest zakreskowane na czerwono) oznaczamy szerokość dziurki na metalową część zamka, czyli z reguły powinna mieć ona długość metalowej części zamka ( może być troszeczkę dłuższa na wszelki wypadek jak zrobiłam to na tutorialu, ale to ze względu na ciekawość, ponieważ chciałam coś sprawdzić, ale mniejsza o to :P), u mnie 14 cm, i szerokość troszeczkę mniejszą niż 1 cm (oczywiście w zależności od szerokości zameczka). Prostokąt wycinaaamy :) Następnie musimy przyczepić szpilkami kartkę do materiału.... Iiiii wycinaaamyy :D Przydałoby się, żeby nasz wycięty kawałek materiału był ładnie obszyty, oczywiście najlepszy byłby do tego owerlok, a jeżeli nie posiadacie, to pewnie jakiś ścieg do obrębiania brzegów. Słowem róbcie co chcecie, żeby po prostu wyglądało to estetycznie :). Znowu "przyszpilamy" kartkę do obszytego kawałka materiału. I całość przypinamy szpilkami w miejsce, w którym ma być wszyty zamek, trzeba zwrócić uwagę, żeby czerwony oznaczony pasek znajdował się w odpowiednim miejscu ! Wycinamy prostokąt zaznaczony na czerwono i odpinamy karteczkę. Teraz przykładamy do dziurki i przpinamy nasz kawałek materiału , trzeba go przypiąć do prawej strony materiału, czyli tej która jest na zewnątrz, ponieważ później zostanie od wywinięty do środka. Przeszywamy materiały przy brzegu. Wywijamy nasz kawałek materiału do środka. Następnie trzeba przyfastrygować zamek. Troszeczkę zepsułam dół zamka, ale to dlatego, że jest tam szew i ciężko było mi go zaszyć, Wam napewno pójdzie lepiej :) Oczywiście w grę wchodzi stopka do przyszywania zamków :) Raz, dwa wymieniamy. No i ostatecznie wszywamy zameczek. W trakcie szycia trzeba go oczywiście rozpinać i zapinać, bo inaczej to się nie da :) Nie myślcie, że ja cały czas na zapiętym szyłam :P Krzywy szew to moje drugie ja ! dlatego nie zwracajcie na niego uwagi :P Później się nim zajęłam i poprawiłam, ale niestety nie mam aktualnie aparatu więc zostaje to cudo ! Mam nadzieję, że Wam to coś pomoże, zawsze można ten sposób ulepszyć, ba! na pewno się da, bo nie wydaje mi się , że robię to do końca dobrze, zwłaszcza męczy mnie ten dół, więc będę szukała na niego sposobu ! No a korzystając z faktu, że dziś walentynki, dodaję kiedyś kiedyśśś zrobione serducho :) Materiał, z którego jest uszyte pochodzi z mojej pierwszej zaczętej, ale nie skończonej sukienki :D Wtedy zapał do szycia mijał mi błyskawicznie... Przeskocz do treści Home O mnie Kim jestem Moje sukcesy Stylizacje Szyję Na drutach Wasza galeria Filmy Poradniki Szycie krok po kroku Porady Tabele miar Tkaniny Wiersze Kontakt Sklep Kursy SPA Ręczniki Produkty gotowe Turbany Archiwa tagu: jak wszyć zamek do spódnicy Szycie spódnicy krok po kroku: jak wszyć suwak z zabezpieczeniem oraz pasek Napisała: Słoneczna Małgorzata @ 23 października 2016szycie spódniczki, jak uszyć spódniczkę, jak wszyc suwak do spódnicy, jak wszyć zamek do spódnicy, jak wszyć pasek do spódnicy, jak zrobic pasek do spódnicy Prezentuję Wam już czwarty film zrealizowany dla Europejskiej Szkoły Kursów Korespondencyjnych ( ESKK), która od wielu lat pomaga osobom, które nie mają innej możliwości realizowania swoich marzeń. Tutaj znajdziecie więcej informacji na temat tego kursu: W tym filmie pokazuję jak wszyć suwak do spódnicy z listwą zabezpieczającą oraz pasek. Zapraszam do obejrzenia filmu i opinii na jego temat. To ostatnia z technicznych lekcji powstających w ramach Jakość Szycia. “Tyle tygodni minęło, jestem już wykończona” – powiedziała mi dziś bluzka. I wiecie co? Wierzę jej, taka ma być. Ba, sama się do tego przyczyniłam! Bo co ma duży, jeśli nie największy wpływ na ostateczny wygląd ubrań? Wykończenia, oczywiście. Nie widać ich z daleka, dopiero z bliska mogą albo przestraszyć, albo zachwycić. Większość z Was pewnie przechodziła przez fazę “przestraszyć”. Moje wybitnie straszne dzieła z przeszłości możesz zobaczyć tu: ubrania po czasie. Od tego czasu wyuczyłam się kilku typów wykończeń. W sumie jest ich bardzo dużo, ja preferuję te “czyste”, jak najmniej widoczne z zewnątrz. To co, chcecie zobaczyć? ;) To jest kurs Jakość Szycia, lekcja siódma z ośmiu Plan na dziś: nauczysz się wykańczać dekolt odszyciem (+ poznasz moją metodę na wykańczanie zamka) nauczysz się wykańczać rękaw podwinięciem nauczysz się wykańczać dół ubrania plisą poznasz inne zastosowania tych metod 1/ Dekolt – wykończenie odszyciem Czym jest odszycie? To kawałek materiału służący do wykończenia ubrania. Przy pomocy odszycia można wykończyć na przykład dekolty bluzek czy sukienek. Najprostszy sposób na wyznaczenia kształtu odszycia to przerysowanie linii dekoltu, szwów ramion i zaznaczenie łuku równoodległego od dekoltu. U mnie ta wartość wyniosła 7 cm: Pamiętajcie o tym, żeby zachować nitkę prostą w kierunku wyznaczonym na wykroju! Tutaj nitka prosta przechodzi pionowo. Po określeniu kształtu odszycia podklejam je flizeliną – przyprasowuję duży prostokąt flizeliny klejem w dół (ta bardziej błyszcząca strona). Dzięki flizelinie odszycie będzie sztywniejsze, mniej podatne na odkształcenia. Po wycięciu odszycia (w tym przypadku kawałek na tył i kawałek na przód) wykańczam jego brzegi. Wszystkie, oprócz tego na dekolcie! Teraz zszywam szwy ramion, rozprasowuję zapas na boki. Kładę odszycie na dekolcie bluzki tak, żeby prawa strona bluzki dotykała strony bez flizeliny odszycia. Przypinam szpilkami zaczynając od szwów bocznych, środków tyłu i przodu, potem przechodząc do całego obwodu. Powoli i dokładnie zszywam obie części. Wolę szyć od strony materiału bluzki, żeby mieć przed oczami linię dekoltu. Trzymam się jej jak najdokładniej. Jeszcze szybkie sprawdzenie, czy szwy ramion zbiegają się ze sobą… … i można przyciąć zapas. Polecam Ci zostawić ok. 4-5 mm zapasu i w kilku miejscach delikatnie go ponacinać (wyciąć malutkie “zęby”), żeby lepiej się układał. To jedyny zapas w całym ubraniu, którego świadomie nie wykańczam ściegiem owerlokowym, żeby nie tworzyć dodatkowego zgrubienia przy dekolcie. W tym momencie, jeśli przełożysz odszycie na lewą stronę bluzki, nie będzie się ono zbyt ładnie układać. Dlatego zrobimy jeszcze parę szwów. Rozprasuj dekolt z odszyciem na płasko (tak, jak leży materiał pod maszyną na zdjęciu niżej). Postaraj się prasować tak, by zapas był po stronie odszycia. Teraz przeszyj ściegiem prostym cały dekolt milimetr od szwu łączącego odszycie z bluzką. Wykonaj szew po stronie odszycia i pilnuj, by zapas był po tej samej stronie (od góry będzie czuć zgrubienie pod maszyną, od dołu można wszystko spokojnie podejrzeć). Dzięki temu odszycie będzie ładnie odginać się do środka ubrania. Jeśli chcesz, żeby wykończenie leżało jeszcze stabilniej, zszyj odszycie z bluzką na szwach bocznych. Możesz użyć do tego o ton ciemniejszej nitki. Staraj się szyć dokładnie w rowku szwu ramienia: No i pięknie. Wiążemy nitki i gotowe! A co jeśli mamy zamek, który zaczyna się gdzieś przy dekolcie? Postępujemy bardzo podobnie do momentu przestębnowania przez odszycie. Pilnujemy, by końcówka zamka nie weszła nam w szew. Teraz przykładamy prawe strony tułowia i odszycia do siebie naciągając je tam, by widzieć oba szwy przy dekolcie. Końcówka zamka musi być widoczna. Zszywamy pionowo wzdłuż po taśmie, ale w jakiejś odległości od suwaka. Przycinamy nadmiar materiału przy rogu, odwracamy na prawą stronę. Powtarzamy po drugiej stronie zamka i… gotowe! Jedyne, nad czym musimy pamiętać, to a) końcówka taśmy suwaka, która musi wchodzić w szew b) symetria, czyli wykonanie tych amych czynności po dwóch stronach zamka. To wyżej to tylko schemat działania szyty na próbnym kawałku materiału – docelowo flizelina i brzegi mają być na cacy ;) Niektórzy najpierw wykańczają dekolt, a potem wszywają zamek, ale opcja powyżej jest bardziej user-friendly. Jeszcze przez wykańczaniem można przymierzyć ubranie i upewnić się, że wszystko dobrze leży. 2/ Rękawy – podłożenie Tę czynność dokładnie opisałam tutaj, więc nie będę się powtarzać, ważne, by zapas przy dole rękawa był równej szerokości, to znaczy żeby nie zwężał się tak jak sam rękaw. 3/ Wykończenie dołu plisą Na wstępie podziękowania dla Thinkig Graphic, która tak bardzo jak ja nie ogarnia tych wszystkich nazw, ale wie akurat, że plisa to plisa ;) Plisa w tym przypadku to połączone ze sobą dwa prostokąty materiału (jeden o takiej szerokości jak przód, drugi ja tył). Ten pas przyszywamy do dołu ubrania i podkładamy na lewą stronę. W ten sposób brzeg będzie wykończony szerokim pasem materiału. Ubranie przedłuży się o połowę wysokości plisy, więc może być to sprytny sposób na przedłużenie sukienki, spódnicy czy nogawek spodni. Zszytą plisę przykładamy prawą stroną do prawej strony ubrania. Łączymy brzegi szpilkami zaczynając (jak zwykle) od szwów bocznych, następnie przechodzimy do środka przodu, tyłu i na cały obwód (3). Zszywamy i sprawdzamy, czy szwy boczne się schodzą (4). Rozprasowujemy plisę tak, żeby zapas leżał na niej (5), na lewej stronie zaprasowujemy zapas na brzegu plisy (6). Teraz składamy plisę na pół tak, żeby przykryć zapasy. Przypinamy szpilkami (7). Szyjemy po prawej stronie, na plisce, około 1 mm od szwu łączenia. Dzięki temu wszystkie zapasy są już schowane pod plisą, nic nie trzeba obrzucać ściegiem owerlokowym (który w tym przypadku mógłby się nieładnie odznaczać). Tadaaaam: Pokazałam Wam trzy metody wykańczania ubrań. Czy da się używać ich w inny sposób? Pewnie! Wąska pliska dobrze sprawdzi się do wykańczania rękawów i dekoltów w dzianinach. Podwinięcie nada się do wykończenia jakichkolwiek brzegów, które mają być proste. Odszycie z kolei będzie przydatne przy każdym rodzaju brzegu, który prosty nie jest. Doły wykończone (od lewej): odszyciem, szeroką plisą, podwinięciem. Nie wahaj się więc mieszać i wymyślać inne rodzaje wykończeń. Jak zwykle – to jest tylko moja propozycja ;) A może macie swoje ulubione wykończenia? Które według Was prezentuje się najlepiej? Jeśli będziecie ćwiczyć szycie korzystając z lekcji powstających w ramach kursu Jakość Szycia, możecie wrzucać na instagram zdjęcia z hashtagiem #SzycieZJoulenka (szycie z Joulenka) i oznaczać mnie @joulenka. Chętnie zobaczę Wasz twórczy bałagan, próby szycia albo gotowe ubrania! To hashtag wsparcia – będę przeglądać wszystkie zdjęcia i w razie czego pomagać w rozwiązaniu problemów ;) Chcesz porządnie nauczyć się podstaw szycia? Zapisz się na kurs szycia online, który prowadzę! Ucz się szycia we własnym tempie i naucz się nowych trików z 18 nagrań wideo: jak szyć, oszycie, plisa, podłożenie Jak uszyć wewnętrzną kieszonkę w kurtce, marynarce lub bluzie - odpowiedź znajdziesz w moim tutorialu! Wewnętrzną kieszonkę możesz uszyć w podszewce, którą zamierzasz wszyć do kurtki, bluzy lub marynarki. Opisuję poniżej mój sposób na wykonanie takiej kieszonki. Tak naprawdę ten przepis możesz również wykorzystać do wykonania kieszonki na prawej stronie swojego uszytku, wystarczy wszystkie podane poniżej kroki wykonać z materiału wierzchniego :-) Uszycie kieszonki w podszewce zaczynam od narysowania mydełkiem krawieckim poprzecznej kreski na przodach skrojonych z podszewki, w miejscu gdzie chcę mieć kieszonkę i o długości takiej jaką ma mieć wlot kieszonki. Do tego przygotowuję dwa paski z innego materiału, najepiej dość sztywnego żebym już nie musiała go usztywniać flizeliną, o długości o ok. 3 cm dłuższej niż planowana kieszonka. Szerokość każego z moich pasków to 4 cm a po złożeniu wzdłuż na pół to 2 cm. Te paski będą wykańczały wlot mojej kieszonki. Przygotowuję również prostokąt z podszewki o szerokości mniej więcej takiej jak te brązowe paski lub szerszej a długości dwa razy takiej jaką ma mieć głębokość kieszonka. Ten prostokąt będzie wnętrzem mojej kieszonki. Brązowe paski przyszywam wzdłuż narysowanej kreski układając je otwartymi brzegami do siebie a złożeniem na zewnątrz. Przyszywam oba dokładnie pomiędzy tymi oznaczeniami, które zrobiłam wcześniej gdy planowałam wielkość kieszonki. Szyję na szerokość jednego centymetra - taką szerokość wlotów sobie zaplanowałam. Zobaczcie jak są przyszyte: Tak wygląda to z tyłu: Teraz rozcinam podszewkę pomiędzy szwami zostawiając charakterystyczne dzióbki. Nacinam aż do końca szwów i uwaga - nie przecinam brązowych pasków! Tnę tylko podszewkę. Wracam na prawą stronę i przewijam do środka brązowe paski: Ponieważ skroiłam paski tak że po złożeniu miały dwa centymetry, a potem przyszyłam każy w odległości jednego centymetra od jego brzegu, to po odwinięciu mam wlot kieszonki o szerokości dwóch centymetrów, na którym idealnie równo stykają się ze sobą oba paski. Finalnie, widoczne na prawej stronie części pasków mają po 1 cm szerokości. Teraz odginam boki podszewki i przyszywam dzióbki do brązowych pasków: Tak to wygląda teraz na lewej stronie: A tak na prawej - wlot kieszonki jest już gotowy, oczywiście jeszcze prosi się o prasowanie, ale to za chwilę: Teraz przyszywam woreczek kieszeni. Biorę przygotowany wcześniej prostokąt materiału i przyszywam go do każdego z brązowych pasków: Jeden przeg prostokąta przyszywam do górnego paska a drugi brzeg do dolnego paska, układając je na sobie w poniższy sposób: Górny: Dolny: Teraz pozostaje mi już tylko zeszyć boki kieszonki. Pomoże mi zagięcie podszewki wzdłuż kieszonki. To będzie moja linijka. Przeszywam boki kieszonki a nadmiar materiału odcinam. Kieszonka gotowa - lewa strona: Jeszcze tylko małe prasowanko: Prawa strona. W kurtce którą akurat szyłam wykonałam takie kieszonki na obu przodach z podszewki. Mam nadzieję, że mój tutorial Wam się przyda :-) Pozdrawiam Was serdecznie!!! Postanowiłam, że uszyję kurteczkę na wiosnę dla syna, tylko jak uszyć kurtkę typu College (bo właśnie taka mi się wymarzyła)? Wykroju oczywiście nie miałam, raczej rzadko zdarza mi się zaglądać do branżowych gazetek, więc musiałam improwizować. Problem w tym, że takie prawdziwe Collegówki zapinane są na napy, a ja sprzętu do montowania nap nie posiadam. Bardzo długo przymierzałam się do kupna napownicy i ciągle miałam wątpliwości co do tego jaką wybrać, czy te najbardziej popularne za kilkadziesiąt złoty dają radę, czy sprosta ona moim oczekiwaniom, a może warto od razu zainwestować w taką za kilkaset złotych, bo nie lubię rozczarowań, tylko kasy trochę szkoda, jeśli te tańsze też działają jak trzeba. Wahałam się długo i uznałam, że raz kozie śmierć i zdecydowałam się na model Prym Love za 60 zł i muszę powiedzieć, że miło mnie zaskoczyła :). Pierwsza próba na szmatce i od razu wyszło jak należy. Okazało się, że do montażu nap nie potrzeba ani drogiego sprzętu, ani super umiejętności. Tworząc wykrój postanowiłam wspomóc się bluzą na zamek, którą syn aktualnie nosi. Kurtka z założenia ma pasować na wiosnę, czyli powiedzmy za 2-3 miesiące, a syn ma teraz 11 miesięcy, więc zwiększyłam trochę wymiary wszystkich elementów i przyjęłam, że tak będzie dobrze. W praniu wyszło, że niewiele się pomyliłam, ale o tym w trakcie. Z czego skorzystam? Do uszycia kurteczki częściowo wykorzystałam materiał ze starych spodni dresowych, większe ścinki tej samej dzianiny, szary ściągacz również z tych spodni, rękawy starej granatowej bluzy, której na tym zdjęciu nie ma, bo decyzja o tym, że rękawy będą w innym kolorze niż reszta zapadła już w trakcie szycia. Poza tym: maszyna do szycia, nożyczki, ołówek/pisak do tkanin, napownica, 6 granatowych nap, miara, linijka, igła do szycia ręcznego. Jak zrobić wykrój? Przody bluzy wycięłam ze strych spodni dresowych, które uszyłam sobie na okres ciąży. Elementy pikowane, które znajdą się na przedzie kurtki wykonałam sama. To było moje pierwsze i jak dotychczas ostatnie pikowanie jakiego się podjęłam. Tak jak to u mnie najczęściej bywa, poszczególne elementy wykroju odrysuję od gotowego ubrania, odrobinę zwiększając wszystkie wymiary. Ważne, by korzystając z wymiarów bluzy na zamek poszerzyć przody o zapas który będzie nam potrzebny, by kurteczka mogła zapinać się na zatrzaski. W tym celu dodałam po 3 cm z każdego wewnętrznego boku. Tył powstał z większego ścinka materiału, a rękawy wycięłam z rękawów mojej starej, granatowej bluzy. Potrzebne będą jeszcze ściągacze do rękawów, długi ściągacz na dół bluzy (u mnie granatowy, również wycięty ze starej bluzy), kawałek szarego na stójkę, i odszycia na przód i kark (te warto od razu obrzucić na brzegach widocznych na zdjęciu poniżej). Jak szyć? Mamy już gotowe elementy, pora na szycie. Zacznę od zszycia przodów z tyłem na ramionach, następnie wzdłuż boków od pachy kierując się w dół. Jeśli jesteśmy pewni co do właściwych wymiarów poszczególnych elementów, można od razu obrzucić szwy, ja zrobię to po pierwszej przymiarce (w tej chwili mój mały model śpi). Powstało mi coś na kształt kamizelki. Następnie zszyję odszycia przodów i tyłu ze sobą również w miejscach, które docelowo znajdą się na ramionach. Pora na połączenie „kamizelki” z odszyciami i jednoczesne wszycie stójki. Po spięciu elementów szpilkami okazało się, że element ściągacza na stójkę jest za duży tak jak przypuszczałam. Wolałam się zabezpieczyć i wyciąć z zapasem, by nie musieć wycinać go po raz drugi, gdyby okazało się, że jest za mały. Spinając elementy ściągacz na stójkę układam w taki sposób, by nie dochodził on do samych brzegów, ale by kończył się około 3 cm wcześniej (dokładnie o tyle ile zrobiłam zapasu na zapięcie). Teraz zszywamy ściegiem prostym spięte elementy zaczynając od dołu jednego z przodów przez miejsce ze stójką do dołu drugiego przodu. Przytnę teraz nadmiar ściągacza na stójce i przewracam na prawą stronę, żeby sprawdzić dotychczasowy efekt Musze przyznać, że powoli zaczyna to przypominać to, co próbuję uszyć. Warto teraz zaprasować przeszyte miejsca, żeby nam się wszystko ładnie układało. Teraz stębnuję miejsca które przed chwilą zszyłam, prowadząc ścieg dokładnie w ten sam sposób, zaczynając od dołu. Warto zacząć 4-5 cm od dołu, by na kolejnym etapie nie musieć pruć, jak to było w moim przypadku. Oto dotychczasowy efekt, który pozwala mi stwierdzić, że jest całkiem dobrze :). Następnie upinam szpilkami luźny brzeg odszycia na karku i przyszywam do pleców kurteczki. Czas na wszycie rękawów. Upinam je szpilkami w otworach jak na zdjęciu poniżej i przeszywam ściegiem prostym. W ten sam sposób wszywam drugi rękaw i ściągacze w rękawy. Należy pamiętać, by ściągacz był węższy niż wylot rękawa i zszywając odrobinę go rozciągamy, by elementy pasowały do siebie długością obwodu. Na pewno pomocne będzie w tym przypadku spięcie szpilkami w równomiernych odstępach. To pomoże zapobiec powstaniu nie chcianej fałdy i nierównomiernemu marszczeniu się. Pora na przygotowanie dołu pod wszywanie ściągacza. Przytnę go na głębokość ściągacza, jaki zamierzam wszyć, pozostawiając po około 4-5 cm na wewnętrznych stronach przodów, by napy u dołu kurtki montować na dresówce, a nie na ściągaczu. Nacinam narożniki jak na zdjęciu poniżej, by po wszyciu ściągacza materiał w tych miejscach nam się nie ciągnął. Muszę jeszcze rozpruć po kilka centymetrów szwu stębnującego, by móc swobodnie poprowadzić kolejne szwy wykańczające dół bluzy. Teraz końce dolnego ściągacza spinam jak na zdjęciu poniżej i zszywam pozostawiając resztę ściągacza luźno. Następnie spinam pozostawiony fragment dołu bluzy z dołem odszycia przodu i również przeszywam po takiej linii, by po przełożeniu na prawą stronę linia szwu tworzyła jedna linię z dołem ściągacza (dużo tych linii ;)). Zależy nam na uzyskaniu takiego efektu (miejsce u dołu bluzy, gdzie dresówka wystaje zza ściągacza zszyję ręcznie lekko chowając ją wewnątrz) : Upinam resztę ściągacza do dołu bluzy równomiernie go rozkładając i przeszywam rozciągając ściągacz tak by długością pasował do dzianiny i kończę stębnowaniem dookoła dołu, przedłużając poprzednie stębnowanie. Nie jest może najprościej na świecie, ale mówi się trudno. Pocieszam się tym, że to moja pierwsza taka próba. Przygotowanie „gruntu” pod napy i ich montaż Teraz pozostaje montaż nap, ale zanim się za to zabiorę potrzebuję jeszcze podkleić flizeliną miejsca, w których się one znajdą. Zabieg ten zapobiegnie sypaniu się materiału i powiększaniu się otworów w które wkładamy trzpień napa, czego konsekwencją może być wypadnięcie/ wyrwanie napa z kurtki i powstanie wielkiej dziury! Wycinam paski, które przyprasuję pomiędzy lewymi stronami przodu kurtki, a odszyciem. No i czas na zabawę z napownicą. Zaznaczam miejsca w których znajdą się zatrzaski (zdecydowałam się na plastikowe, bo takie dostałam w zestawie). Kurtka gotowa! rozmiarem pasuje na starszą córkę, więc syn najwcześniej dostanie ją na jesień. Trochę przesadziłam ze zwiększaniem wymiarów :). Myślę, że wyszło całkiem dobrze zważywszy na fakt, że jest to moja pierwsza taka kurteczka i nie korzystałam z profesjonalnego wykroju. A co Wy o tym myślicie? Pozdrawiam Jimi

jak wszyć zamek do kurtki